Cały dzisiejszy dzień zdejmowałem z niego zbędne warstwy drewna.
Od samego początku wiedziałem że to musi być postać z Holzgerlingen .
Z założenia nie jest to rekonstrukcja zabytku.
Odezwała się we mnie dawna fascynacja mitologią celtycką i potrzeba wykonania akurat takiego drewnianego idola.
Czy udanie?
Ładny ten idol :) będę musiał powrócić do dłubania w lipie :)
OdpowiedzUsuń